Nie oficjalny Fanklub Mordimera Madderdina
Strony: 1
Moderator
No i jestem już po lekturze tego tytułu pana Piekary. Powiem szczerze, że co poniektóre wątki mnie zdziwiły, inne zaciekawiły, a inne były raczej "BE" Ogólnie bardzo udana książka
Offline
Biskup Hez-Hezronu
Mnie podobało się to że chociaż trochę poznaliśmy historie Mordimera, ale z tej całej książki ciekawi mnie jedno czy te dwa gliniane ludki to faktycznie są "bliźniacy"?
Moim prywatnym zdaniem jest to chyba zbyt zauważalne, czytelnik od razu znajduje w tych postaciach, pomagierów inkwizytora, i łudzę się że się mylę i nie są to bliźniacy.
Ciekawy jest też motyw Szachor Sefer, który to niby zaklęty jest w ciele Mordimera Madderdina.
I tutaj powstają pytania :
czy anioł kłamał?
czy Mordimer ma w sobie i księgę i Boga?
czy Bóg jest księgą albo czy księga jest Bogiem?
Nie wiem czy pamiętacie ale w jednym z opowiadań anioł powiedział głównemu bohaterowi że Bóg zaginął (albo zniknął już nie pamiętam) i najprawdopodobniej jest w nim, i to dla tego anioł tak bo pilnuje i osłania.
Co o tym wszystkim sądzicie ludzie ?
Offline
Moderator
W sumie motyw z bliźniakami narzuca się sam ;p;p Byłoby to najprostsze wytłumaczenie...Chociaż myślałem, że akcja dzieje się w alternatywnym świecie (co byłoby znacznie ciekawsze ), to pojawiają się elementy świata rzeczywistego (np. Gdy nadawane jest imię Mordimerowi...). Trochę to dla mnie głupie tak mieszać dwa różne światy....
Offline
Biskup Hez-Hezronu
nie bardzo rozumiem o co chodzi ci z tym nadawaniem imienia ??
Offline
Moderator
Było tam coś takiego, że Mordimer miał być Mortimerem (powiedziano że to walijskie imie...) a on sam zniekształcił je na Mordimer....
Offline
Biskup Hez-Hezronu
Aha o to ci chodzi
Osobiście też nie podoba mi się motyw (który był już w poprzedniej książce Łowcy Dusz) "realnego" świata to znaczy Poselstwo polskie itp.
Aczkolwiek można to było wcześniej zaobserwować ponieważ opowiadania działy się w miastach które naprawde istniały bądź istnieją po dziś dzień ( no nie wiem jak z Hez-Hezronem )
Offline
a co z tomem 2? tom 1 postawił wiele pytań i rozgrzebanych wątków, a o kontynuacji jak na razie cisza...
a co do motywu księgi i boga to już sama nie wiem co o tym myśleć, jedyne co wiem na pewno to to, że gliniane ludziki to na pewno bliźniacy
Offline
Biskup Hez-Hezronu
Nie wiem co z drugim tomem
Ale udało mi się znaleźć blog Pana J.
http://jacekpiekara.salon24.pl/
ale nie widze tam żadnego @ do niego do najchętniej napisał bym i spytał się co z kolejnym tomem jak ktoś znajdzie to będę wdzięczny ( no i może dostanie stanowisko "sekretarza" biskupa hez-hezronu hehe
)
Offline
Moderator
Trochę stara ta notka na tym blogu...Czyżby Pan Jacek o niego nie dbał????
Offline
Gość
w sumie w biczu bożym historia jest kontynuowana, jako że bohatera tajnych technik z wewnętrznego kręgu chce uczyć zbiegły inkwizytor który wspomina o swoim starym przyjacielu Nersesie, którym jest Lowefell z płomień i krzyż.
Czyli w ostatniej książce jest nawiązanie do początku. W sumie Sachor Sefer raczej nie jest bogiem gdyż posiadali ją wiedzmy i potężni czarownicy tak jak Nerses karmiący się cierpieniem.
Tak czy inaczej moim zdaniem anioł Madderdina to potężny demon pilnujący księgi stworzonej ze skóry dzieci na polecenie pana piekieł.
Jak dla mnie mimo swojego uporu Madderdinowi już kilka razy udowodniono arogancje i krótkowzroczność. Jak dla mnie jest on nadal manipulowany i sam się na to zgadza w imię wiary, która jak dla mnie nie jest wiarą w boga w tym przypadku tylko w potęgę istoty zawartej w nim (ksiegi).
Strony: 1